Szukasz pomysłu na rodzinną wycieczkę blisko Warszawy, gdzie dzieci się wybiegają, a dorośli odetchną od zgiełku miasta? Park Dolina Wkry w Pomiechówku to idealne miejsce na kilka godzin aktywnej zabawy – z kładką w koronach drzew, placem zabaw, parkiem linowym i ścieżkami przyrodniczymi. Sprawdź, dlaczego warto tam pojechać!
Witajcie w Parku Dolina Wkry w Pomiechówku. Tu możecie wychodzić i wybiegać siebie i dzieci. Jest co robić i jest gdzie chodzić. Można np. pójść ścieżką przyrodniczą na łąkę motyli, czy nad strumień wodny z młynem wodnym i przestawkami. Są też wiklinowe rzeźby zwierząt, tyrolka, trochę miejsc piknikowych (najlepiej wziąć koc i jedzenie, można się rozłożyć po prostu na trawie, teren jest ogromny).

Wrażenie robi możliwość spaceru „w koronach drzew” – czyli ponad 200-metrową kładką, zawieszoną pomiędzy drzewami. Idąc można zauważyć różne gatunki sztucznych ptaków spoglądających na Was spośród liści. Mostki wiszą na różnych wysokościach – od 2,5 m do 6,8 m. Moja 4-letnia córka już bez jakiegokolwiek strachu przeszła, ale podkreślam, że zawsze to indywidualna kwestia. Na pewno kładki nie bujają się jakoś przesadnie, więc nie ma strachu o turbulencje. Z wózkiem się nie da, więc warto wziąć nosidło. Widziałam, że inni zostawiali wózki przed wejściem, przy którym siedzi też osoba, która sprawdza bilety przed wejściem.
Oprócz tego na terenie jest plac zabaw (teren całkowicie piaszczysty, więc wózek do zostawienia przed wejściem), tyrolka, ścianka wspinaczkowa, a także park linowy z trzema trasami. „Najmniejsza” trasa jest dla dzieciaków od 3 r.ż.
Jest też wieża widokowa, ale nie byliśmy na niej, bo mieliśmy pod korek atrakcji. Tak samo nie byliśmy też na mini-plaży, która przylega do terenu. Następnym razem, bo cały nasz pobyt wyniósł i tak ponad 4h.
Park Dolina Wkry w Pomiechówku – informacje praktyczne
To, co jest wadą i zaletą jednocześnie, to fakt, że za każdą atrakcję płaci się oddzielnie. Bilety lepiej kupić wcześniej online, ale można też na miejscu. W sumie za 3 osoby (2 dorosłe, 4-latka i niemowlę, za które nie płaciliśmy) wyszło nam około niewiele ponad 100 zł. Przykładowe ceny to spacer w koronach drzew – 10 zł/os., wieża widokowa – 10 zł/os., plac zabaw – 22 zł, park linowy dla młodej na 40 minut – 33 zł. Plac zabaw był totalnie nietrafionym wydatkiem – zapłaciliśmy za niego, bo to pierwsze na co się trafia po wejściu, ale liczba atrakcji później jest na tyle spora, że spędziliśmy na nim tylko chwilę.
Warto wziąć ze sobą coś przeciwko owadom (kleszczom, komarom). Parking przed Parkiem jest płatny. Z wózkiem da się, ale trzeba pamiętać o tym, że wchodząc do parku jest trochę piachu (trzeba obejść bokiem) i na takich miejscach jak plac zabaw z piaskiem będzie trudność; do tego trudność, a w zasadzie brak możliwości z wózkiem, będzie też przy spacerze w koronach drzew – należy go zostawić przed wejściem na kładki.





